Miejscowość Brynek powstała w 1558 roku w czasie zakładania osiedli hutniczych.
Początkowo Brynek należał do Colonnów, a następnie rodziny Verdugo z pobliskiego Tworoga. W XVIII wieku właścicielami byli Zygmunt von Wojsk, Adam Paczynski, Ludwik von Goczalkowsky, a od 1768 do około 1817 roku rodzina von Zemetzky. Następnie w 1818 roku dobra znalazły się w rękach sędziego Hetschko von Rosenthal i jego rodziny. W 1863 roku Brynek należał do Otto von Rosenthala. Kolejnymi gospodarzami została rodzina Henckel von Donnersmarck i w ich posiadaniu dobra pozostały do końca II wojny światowej.
Pałac powstał w 1829 roku. Niektóre źródła za fundatora budowli wymieniają księcia Adolfa Hohenlohe-Ingelfingen. W 1872 roku przebudowę we francuskim stylu zaprojektował Carl J. Lüdecke i budowlę powiększono przez dobudowanie dwóch skrzydeł bocznych.
Kolejna rozbudowa miała miejsce w latach 1905-1908 za Hugona Henckel von Donnersmarck, który zlecił K. Grösserowi przebudowę siedziby w stylu neobarokowym. Gazeta „Schlesien” z 1908 roku w taki sposób opisywała pałacowe wnętrza: „Wydłużony dwupiętrowy korpus główny flankowany jest przez dwa skrzydła boczne. Główna sień prowadzi od klatki schodowej do kamiennego i szerokiego tarasu. Boki głównej bryły flankują dwie wieże. Na parterze znajdują się pomieszczenia gospodarcze, na pierwszym piętrze hall, pokój właściciela, biblioteka, trzy salony, duża jadalnia i jadalnia rodzinna. W bocznych skrzydłach umieszczono sypialnie z pokojami towarzyszącymi. Z jadalni prowadzi korytarz do loży w kaplicy, która posiada także osobne wejście. Na drugim piętrze znajdują się sale bankietowe, a w skrzydłach bocznych pokoje dla gości.”
Pałac oparł się wojennym zniszczeniom, dzięki czemu zachowała się m.in. sala marmurowa, biblioteka z drewnianą boazerią i kominkiem, piękne stiuki i sklepienia, lustra, stolarka drewniana i witraże. W 1945 roku Ministerstwo Leśnictwa zdecydowało o zorganizowaniu w pałacu średniej szkoły leśnej, która działa w nim do dziś.
Pałac w Brynku, będący teraz siedzibą Technikum Leśnego, ma swojego dobrego ducha – Małgorzatę. Szczególnie dużo jej zawdzięcza Biblioteka szkolna, gdyż to podobno ona wspiera czytelnictwo i pomaga w nauce uczniom.
Przed laty do rezydencji wysłana została córeczka miejscowego gajowego. Dziewczynka była pod takim wrażeniem hrabiowskiego domu, że zamiast iść do kuchni, gdzie miała dostarczyć sprawunki, skierowała się do biblioteki. Tam oczarowały ją całe regały wypełnione księgami, które zafascynowały prostą Małgorzatkę. Usiadła w fotelu z przypadkową książką i zanim się zorientowała, minęło kilka godzin. W takiej sytuacji zastał ją hrabia. Wzruszony widokiem zezwolił Małgorzatce odwiedzać jego bibliotekę, kiedy tylko zechce.
Mijały lata, a dziewczynka w każdej wolnej chwili zaczytywała się w pałacowym księgozbiorze – w zaciszu biblioteki hrabiowskiej czuła, iż przenosi się w inne światy, przeżywa wspaniałe przygody, poznaje nowe kraje. Wydoroślała, zestarzała się, była świadkiem dewastacji swych ukochanych wnętrz i ksiąg przez wojska…
Obecnie, w szkole panuje przeświadczenie, iż dobry duch Małgorzaty, która spędziła w bibliotece sporą część swego życia, sprzyja wszystkim molom książkowym. Każdy, kto tak jak ona, czyta z pasją, liczyć może na jej magiczne wsparcie podczas sprawdzianów.
więcejZwiń
Podstawowe informacje
Parking
Godziny otwarcia
Park pałacowy ogólnodostępny; pałac do zwiedzania na zewnątrz oraz po uzgodnieniu z dyrekcją Technikum.